Kwietniowe maluszki 2017

[Zakażona]

Witajcie wszystkie "staraczki" I zafasolkowane kobietki! Ujawniajcie się !

[Rysia]

Hej.
To ja zaliczam się do staraczek bo fasolka nie potwierdzona przez lekarza... okres spóźnia się 6 dzień, 2 kreseczki na teście zobaczyłam we wtorek. Wizyta u gin w przyszłym tygodniu bądź za 2 tyg, chce na wizycie usłyszeć bicie serduszka dlatego zwlekam z wizyta, a to ok 7/ 8 ciąży.
A ty juz pewność? ??

[Asia1608]

Hejka dziewczyny!
Dołączam do wątku.
Wczoraj robiłam test. Są dwie wyraźne kreseczki. Na wizytę zaczekam do 7-8 tyg. podobnie jak Rysia.

[Zakażona]

Witajcie :)

Mnie pokazała się druga kreseczka na tescie, a mam jeszcze 4 dni do @ więc staram się nie podniecać za bardzo.

Dziś zrobiłam bete i zobaczymy co będzie :) ja nie wiem ile będę czekać na wizytę - pewnie polecę zaraz po terminie @ przy pierwszym dziecku odrazu poszłam i było widać jedynie ciałko żółte ale to już dobry znak ! :)

[Mama_Lauraa]

Witajcie,

Ja rowniez moge sie dolaczyc:) Test robilam dzisiaj rano a do @ mam rowniez 4 dni takze jeszcze wszystko mozliwe. Z kalkulatora internetowego wyszlo ze termin wypada na 11 kwietnia 2017.

Ta wiadomosc kompletnie do mnie nie dociera:) - ale wiem ze to jeszcze za wczesnie.

Zazwyczaj w kazdym cyklu przed @ bolaly mnie piersi, mialam pogorszone samopoczunie - a w tym cyklu nic! Dlatego nie spodziewalam sie pozytywnego testu.

[Rysia]

Cześć dziewczyny,
Ja jednak odwiedziłam lekarza :) miałam podejrzenie że córeczka ma różyczkę więc się przeraziłam bo to bardzo groźna choroba w 1 trymestrze ciąży, więc szybko tel do gin no i do pediatry. Pediatra wykluczył różyczkę na szczęście no ale wizyta u gin już umówiona to poszłam.
Oczywiście nic poza 4mm plamki nie było widać a serduszko nie pukało bo to za wcześnie... no ale już jestem pod opieką lekarza.

Zakazona i Mama_Lauraa mam nadzieję że okres u was się nie pojawi!! Trzymam za to mocno kciuki.

Asia 1608 jak już będziesz po wizycie pochwal się co i jak:)

Na razie jesteśmy w 4 ciekawe ile nas będzie :) pewnie większość z kwietnioweczek jeszcze nie ma bladego pojęcia o fasolce w brzuszku :)

[Mama_Lauraa]

Ja dla pewnosci zrobilam drugi test chwilke temu i pokazaly sie dwie piekne krechy:)
Teraz siedze.. pewna obaw, szczesliwa:) Czy jestem gotowa na ten przewrot zycia do gory nogami?

[pAleksandra]

Przepraszam że sie wtrącę :)
Życzę wszystkim przyszłym kwietniowym mamusiami dużo zdrówka i sił co by maluszki zdrowo rosły :) szczęśliwego rozwiązania rownież Wam życzę ! :)
Sama jestem mamą mojego Stasia który urodził sie 24.04 tego roku.Kwiecień to piękny miesiąc :)
Jeszcze raz życzę wszystkiego dobrego i uważajcie na siebie mamusie! :)

[Rysia]

Mama_Laura na przyjście dziecka trudno się przygotować bo te berbecie i tak wymyśla takie rzeczy ze na to akurat nie byłaś przygotowana. Wiem ze zmienia to całe życie ale masz kogoś kto cię bezgranicznie kocha za to ze porostu jesteś... forum jest po to żebyśmy się wspierały. Pisz śmiało o swoich wątpliwościach i obawach postaramy się pomóc. Najważniejsze że te dwie kreseczki cie cieszą a strach normalna rzecz. Ja mimo to ze planowałam ciążę tez mam mętlik w głowie. .. czy dam radę z dwójką? Jak to będzie finansowo?? Czy już nigdy się nie wyspie? ??
Milego dnia wszystkim

[Gość Nein]

Hej dziewczyny, nieśmiało dołączam do was, 2 dni po terminie @, wczoraj dwa pozytywne testy.
Umówiłam się do gina na środę, wiem, że za wcześnie, ale chciałabym by zrobił betę i przepisał odpowiednie witaminy :)
Wg kalendarza internetowego termin jest na 7.04.2017.
Bardzo się boję
Cały czas wydaję mi się, że @ jednak przyjdzie, lekkie ćmienie tam w dole i co chwilę chodzę sprawdzać czy to w porządku?
Pozdrawiam i życzę spokojnych ciąży :)

[Mama_Lauraa]

Rysia - w jakim wieku jest Twoj pierwszy maluch? Ja rowniez mam corke - 4,5 letnia wiec mysle ze to najwyzszy czas na rodzenstwo dla niej:) Sama kilka razy zapytala czy w moim brzurzku jest juz dzidzius poniewaz bardzo chcialaby gdyz mama jej najblizszego kolegi rowniez spodziewa sie dzieciaczka.

Nein - chyba kazdej z nas wydaje sie ze @ zaraz przyjdzie bo to takie nierealne:) Ja biore juz witaminy od miesiaca ale sa one dla kobiet satrajacych sie o ciaze. Teraz musze przerzucic sie na te dla brzuchatek:)

Dzisiaj w nocy przezylam groze... Wykonalam kolejny test o 4 rano i druga kreska wyszla prawie niewidoczna. Juz myslalam ze spadl poziom HCG i doszlo do poronienia samoistnego. Rano po sniadaniu pobieglam do apteki po nowe testy i od razu wykonalam dwa jeden elektroniczny drugi zwykly i wyszly dwie piekne krechy na zwyklym i 1-2 tygodnie od zaplodnienia na elektronicznym. Za kilka dni powtorze je tak dla pewnosci.
Szkoda ze nie mieszkam w Polsce i nie mam dostepy do bety.

A niepewnosc pozostala i chociaz bardzo sie ciesze nie wiem czego mam sie spodziewac...

[Zakażona]

Hej!

Witaj Nein, znajoma duszyczko :3

Odebrałam betę - 20.03 mlu/ml - czyli 3 tydzień ciąży. Próbuje się dodzwonić do lekarza, ale nie odbiera :(

Ja mam już 2.5 letnia córkę i juz od roku planowałam powiększenie rodziny, jednak tyle działo się w naszym życiu, że trzeba było plodzenie dzidziusia odłożyć. Całe szczęście jakoś wytrzymałam i proszę. .. :)

[Gość Nein]

Mama_Lauraa no ja tez mieszkam za granica i jak u gina sie zapytałam o bete, to recepcjonistka nie zrozumiała i zapisała mnie po prostu na środę. Najwyżej zapytam lekarza.
Też nie wytrzymałam i zrobiłam dziś znów test, wyszło to samo, może leciutko ciemniej
Wcześniej brałam tylko kwas foliowy, dziś dokupiłam razem z witaminami, do 12 tygodnia ciąży.
Czasami w ogóle zapominam, ze jestem w ciąży, czasami dziwię się, by zaraz znów nie wierzyć, albo bać się... Tyle uczuć naraz Choć największym z nich jest i tak SZCZĘŚCIE <3

[Asia1608]

Ja mam Jaśka ma niecałe dwa latka. Też planowaliśmy ciążę. Podobnie jak przy Jaśku szybko poszło. Jasiek od strzała, a 2. (Olga?) za drugim razem.
Nie boję się że nie podołam. Boję się, że padnę na twarz w końcu, bo nie przespałam przyzwoicie żadnej nocy od ponad dwóch lat.
Jasiek jest pełnym życia brzdącem, mam nadzieję że córeczka będzie spokojniejsza.
Też przy każdej wizycie w toalecie mam chwilę grozy czy na bieliźnie nie będzie plamy. Ale wiem że to normalka.
Póki co wygląda na to że większość z nas ma już dziecko. Jak byłam z Jasiem w ciąży to na forum panowały odwrotne proporcje. Nic nie wiedziałyśmy i byłyśmy przerażone dosłownie wszystkim. Ciążą, porodem, karmieniem, rozszerzaniem diety itd. teraz będzie całkiem inaczej. O czym my będziemy gadać?

[Gość Nein]

Oo to jak narazie jestem pierwsza w pierwszej ciąży
Przynajmniej będę miała do kogo o rady pisać, bo dość samotna tu jestem, rodzina w Pl, praca na pełen etat.
Znajoma Zakażona a Twój to który cs był?

[Miink]

Cześć dziewczyny! Chyba mogę do Was dołączyć, dzisiejsza beta 602.9. Termin z om to 31.03, ale wydaję mi sie ze to będzie kwiecień. To będzie moje pierwsze dziecko!!

[Rysia]

Hej witam nowe mamuśki, forum się rozkręca.

Mama_Lauraa moja córka urodziła się 15 lipca w tamtym roku wiec nie dawno skończyła roczek. Lekarz sugerował dłuższą przerwę do następnej ciąży no ale wyszło jak wyszło. Mój gin śmieje się ze polasilam się na 500+ hehe. W ogóle to mam super gin i sugestia do dziewczyn z 1 ciaza wybierzcie dobrze lekarza takiego którego nie będziecie się wstydziły i mogły mu wszystko powiedzieć.

Faktycznie Nein narazie na forum przewaga mamuś z dziećmi ale pewnie się to zmieni.

[Kleopatra]

Witam dziewczyny, ja tak nieśmiało dołączam bo jakoś nie moge uwierzyć że jestem w ciązy. Zrobiłam 4 testy, wszytskie pozytywne ale wszytskie z baaaaardzo bladymi kreskami. To moja 3 ciąża i zawsze miałam wyraźne kreski a tu niby już 35 dc a takie bledziochy. Macie pomysł dlaczego?

[Gość Nein]

Kleopatra może owu Ci się przesunęła? Albo mocz za mało skoncentrowany? Nie znam się zbytnio niestety :/ Ja robiłam 6 dni temu test to nic nie miałam, a wczoraj były dosyć ciemne kreski. Gdybym miała patrzeć na kalendarz to niemożliwe jest bym zaszła, więc owu była w inny dzień
Hej Miink jest nas teraz dwie przed tą niewiadomą Piękna beta, ja nie mogę się już swojej doczekać ;D i pierwszego Usg ;D

[Wisienka_1]

Witam.
Teścik również pozytywny :) We czwartek mam wizytę. Brałam kwas foliowy ale kupię MamaDHA, taki kompleks witamin. Również mam niespełna dwu letnią córcię, jestem też po "przykrych" doświadczeniach i pełna nadziei wierzę że nudna ciąża przede mną :)
Pozdrawiam :)

[Mama_Lauraa]

Nein - a w jakim kraju przebywasz obecnie? Na jakich zasadach prowadzi sie tam ciaze?

Wszystkie nowe mamy witamy w grupie! Mam nadzieje ze przejdziemy razem przez ten wspanialy okres ciazy oraz ze wszystkie przetrwamy do konca:)

Tak na marginesie macie juz jakies objawy? Ja chyba tylko zawroty glowy przy gwaltownej zmianie pozycji ciala..

[Zakażona]

Mój lekarz absolutnie zabrania spożywania suplementów witaminowy w pierwszych 3 miesiącach ciąży. Niektóre witaminy w nadmiarze ( a przecież codziennie ich dostarczamy i są magazynowane przez organizm) są niebezpieczne - np. Wit A. Najlepiej brać kwas foliowy i być pod opieką lekarza :)

Z objawów dotychczasowych od 5 dni sikam non stop ( serio, jak w nocy nigdy nie zdarzało mi się sikać nawet w ciąży z poerwszym dzieckiem ani razu nie wstałam, tak teraz non stop...) , miałam ostatnio w sklepie takie okropne duszności i słabo mi się w sekundę zrobiło. Wtedy zrobiłam test i wyszła blada kreska, na następny dzień była już troszkę ciemniejsza. I głupota wielka ale moje zęby - jedynki , zrobiły się wrażliwe na zmiany temperatur :P

A u Was?

[Gość Nein]

Dzień dobry :)
Mama_Lauraa jestem w Niemczech, akurat tego ginekologa u którego jestem, panie sobie chwalą. Niemiec, bardzo miły. Ale niektóre polskie mamy, szukają tylko polskich lekarzy, co jest głupotą wg mnie, bo do tej pory słyszę tylko niepochlebne opinie o nich. Ja sama tyle problemów z nimi miałam, że szkoda gadać. Konowały wg mnie. Jeśli czegoś nie zrozumiem to przetłumaczę, trzeba uczyć się języka, jak już się tu żyje.
A jak to wygląda niestety nie mam pojęcia ale będę pisać, to mi dziewczyny powiecie, czy różni się opieka od polskiej.
A co do witamin, to kupiłam takie specjalne do 12 tygodnia, zwróciłam uwagę na wit. A i nie ma jej, do tego ma ten metylowany kwas foliowy, bardziej przyswajalny i dużą ilość wit. D, której też nam potrzeba :) być może nie trzeba, ale na pewno nie zaszkodzi. :)
Dziś o 5 się obudziłam i miałam lekkie nudności, co parę sekund przełykałam ślinę i w końcu przeszło i taki dziwny objaw, od wstania z łóżka bekam powietrzem, podchodzi mi do gardła co chwila, aż denerwuje

[Zakażona]

Ja w ogóle źle śpię od 2 nocy. Kładę się do lozka i jak tylko głową dotknę poduszki to śpię. Minie kilka godzin i się budzę i nie jestem w stanie usnąć, przewalam się z boku na bok i nie mogę znaleźć wygodnej pozycji... :/ a punkt 7 budzi się glucia i trzeba wstać...

[Kleopatra]

A ja znowu spałam dzisiaj do 10!
I mam lekkie nudności :)